wydawnictwo własne 2019
Obiecałem sobie, że zrecenzuję ten materiał przed końcem roku. Nie udało się. Wiedziałem, iż nie będzie łatwo zabrać się do analizy tej płyty. Znałem Zbyszka ze wspólnych występów i spotkań, nie zawsze przypadkowych, bo jak inaczej powiedzieć o wspólnym pobycie na koncercie Luciano, Deana Frasera i Mikey Generala w Poznaniu. Witał uśmiechem, a bijący spokój płynący z rozmowy zawsze pozytywnie nastrajał.
Zaś kiedy wsłuchasz się w basowe pochody wygrywane przez Ken-Jah, odczujesz ten medytacyjny klimat, który wychodził spod jego palców wzbudzających drgania strun. Sam materiał zawarty na płycie, to również kawałek historii rodzimego reggae, bowiem kompozycje zaprezentowane na niej łączą się nie tylko z osobą Zbyszka, a są nimi utwory legendarnego Gedeona Jerubbaala z głosem Symeona Ruty, kooperacja z Ja-Rexem, Moniką Biczysko oraz Jah Jah Frankowskim, ale przede wszystkim muzyczne wizje Inity Dub Mission. Nad wszystkim czuwała producencka ręka Makarona, a kto zna jego solowe dokonania, to wie jaka kosmiczna dubowa przestrzeń wypełniła krążek. Poza tym imponująca ilość instrumentów łączona z samplami powoduje, że charakter wydawnictwa nie nabrał typowo digitalowego brzmienia, co wysoce sobie cenię! Kultywuję dub tradycyjny, oparty na „żywej” sekcji rytmicznej, przez to doceniam również klasę realizacji dźwięku! Na koniec chciałbym podkreślić, że klimat płyty jest bardzo spójny i bliski twórczości takich tuzów, jak Dub Syndicate oraz Revolutionary Dub Warriors. Dlatego dziękuję Maciejowi i Michałowi Buchwaldom za dążenie do ujawnienia tych dźwięków, bo nie można było złożyć lepszego hołdu przyjacielowi. Osobiście liczę na kolejne odsłony, bo przecież Ken-Jah uczestniczył w niejednym projekcie.
I&Igor
Tu kupisz płytę: https://sklep.zima.slask.pl/2268-inity-dub-mission-tribute-to-ken-jah-.html